Fragmenty tekstów

Jeśli Bóg – po latach rozkwitu – dopuści jakieś nieszczęście na nasz Kościół i naszą wiarę, to przyjdzie ono nie z zewnątrz, ale od wewnątrz: z krzykliwej wiary nie w Boga, ale wiary w wiarę...


Bo czymże jest miłość? Miłość jest najpierw odkryciem. Ten kto kocha, odkrywa ludzkie TY drugiego człowieka. Odkrywa, że ty jesteś TY. Co to znaczy? To znaczy, że drugiego takiego jak ty nie ma na całym świecie, że ty jesteś jedyny, jesteś inny. Ani przedtem, ani potem takiego nie było.


 Nie spotkałem w moim życiu nikogo, kto by stracił wiarę po przeczytaniu Marksa i Engelsa, natomiast spotkałem wielu, którzy ją stracili po spotkaniu ze swoim proboszczem.


Melancholia jest rozpaczą, która nie zdążyła dojrzeć. Czas rozpaczy jest czasem bez jutra. Czas melancholii jest czasem degradującego się jutra.


Siła polega na tym, żeby tego, kogo się ukochało, czynić jeszcze doskonalszym, jeszcze pełniejszym. Miłość pokazuje drogę, miłość pokazuje człowiekowi jakąś gwiazdę do osiągnięcia. Miłość nie poprzestaje na odkryciu, miłość ukazuje przyszłość. Jednym słowem - miłość ofiaruje nadzieję.


Nikt nie jest dobrym z konieczności, z przymusu - aby być dobrym, trzeba wybrać dobro, przyswoić sobie dobro. Wolność to jednocześnie odpowiedzialność, a odpowiedzialność to zdolność do wierności. Dobro znajduje się ponad interesem.